Otwarcie //Live Factory 2: Warhol by Lupa//
Przejdź do wystawyOtwarcie Live Factory 2: Warhol by Lupa
14.03.2016 godz. 18
Opublikowano: 08.03.2016
W poniedziałek 14 marca o godzinie 18 wraz z Narodowym Starym Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie zapraszamy do MOCAK-u na otwarcie nowej przestrzeni w ramach Kolekcji Muzeum. Pokażemy w niej instalację Krystiana Lupy Live Factory 2, zbudowaną na bazie scenografii do jego sztuki Factory 2, której premiera odbyła się w 2008 roku. Odwiedzający MOCAK będą mogli wejść w obszar pracy, dotknąć ścian i mebli, zasiąść na kopii kanapy Warhola i oglądnąć zapisy z warsztatów teatralnych, które poprzedzały powstanie spektaklu.
Wyjątkowo w poniedziałek 14 marca Muzeum będzie otwarte dla zwiedzających. Od godziny 11 do 18 będzie można oglądać wszystkie wystawy odpłatnie, natomiast po 18 wstęp będzie wolny. Na poczęstunek zaprasza Faktoria Win.
Koncepcja Lupy nawiązuje do srebrnego okresu Factory, kultowego miejsca, założonego w Nowym Jorku przez Warhola. Spotykali się tam najsławniejsi artyści, muzycy i aktorzy świata. Był seks i używki. Ale oczywiście nie to było celem. Miejsce służyło maksymalnemu oczyszczeniu się z zahamowań i uprzedzeń. Chodziło przede wszystkim o dotarcie do najgłębszych pokładów wyzwolenia. Życie w Factory było permanentnym performansem, w którym każdy wyciskał z siebie maksimum indywidualności. Warhol brał w tym udział, ale przede wszystkim obserwował i kręcił filmy.
Lupa posunął ten eksperyment o krok dalej, rezygnując równocześnie z fizycznych wyzwalaczy na rzecz narkotyków symbolicznych. Z grupą aktorów zainicjował krakowskie Factory. Zagłębiono się w historię nowojorskiego studia, poznano postaci, oglądnięto filmy i zaczęto własną akcję, polegającą na komentowaniu tamtych zdarzeń, utożsamianiu się z postaciami, sprzeciwianiu się im oraz kreowaniu siebie wobec tamtych. Był to wypuszczony na wolność, wielokrotnie odgrywany happening, dopuszczający całkowitą wolność aktora, który samodzielnie kreował swoją postać. Lupa obserwował to narastanie kształtu, sam również będąc uczestnikiem zdarzeń. W końcu uznał sytuację za dopełnioną i zatrzymał postaci, ich kwestie oraz gesty. W ten sposób powstał spektakl, który w pewnym sensie sam siebie stworzył.
Uczestnicy nowojorskiego Factory z zainteresowaniem obserwowali eksperyment Lupy. Kilku z nich przyjechało do Krakowa i w dowód aprobaty podpisało się na ścianach dekoracji.
Artystyczne spotkanie Lupy z Warholem wcale nie dziwi. Psychicznie są do siebie podobni. Obu cechuje (cechowała) powierzchowna łagodność, która ośmiela i wyzwala innych, pozwalając pełniej zobaczyć drugiego człowieka. Bo w obu przypadkach człowiek jest źródłem poznania. Jeden i drugi jest (był) – w sposób swobodny, a nawet rozbawiony – nieprzejednany na punkcie własnej niezależności i swoich artystycznych koncepcji.