OutlineMocak_mobile_icon
Aplikacja mobilna
Zaplanuj wizytę w muzeum, sprawdź aktualne wydarzenia oraz zwiedzaj wystawy z mobilnym przewodnikiem.
Pobierz Zamknij
Przejdź do głównej treści
Languages
2134d41d1e.jpg - 37997
Autor:
Agnieszka Osiecka
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Język publikacji:
polski
Rok wydania:
2022
Typ okładki:
twarda
Liczba stron:
166 str
Waga:
0,3 kg
Wymiary:
135x200 mm
ISBN:
9788382343960
38,00 zł

Czekając na człowieka

Niepublikowane zapiski, listy, wywiady i zdjęcia Agnieszki Osieckiej z czasu ciąży i porodu. Walka o równouprawnienie figur artystki, matki i kobiety.

Czekając na człowieka, Agnieszka Osiecka chciała, by jej macierzyństwo było chociaż trochę niezwykłe.
Nie chciała urodzić w czasie seansu hipnotycznego. Chociaż właściwie była przygotowana, miała w małej torebce skierowanie, analizę WR, szczotkę, krzyżyk, a w dużej – piżamę, tranzystor i zieloną książkę.
Miała po uszy ciążowej kiecki. Wciąż ta sama kiecka. Jak z sierocińca się czuła.
Coś nie wyszło z pierwszym szpitalem. Było jej właściwie wszystko jedno, gdzie będzie ta stajenka, czuła tylko Reisefieber – żeby to już. Była strasznie ciekawa, jaki on będzie, ten człowiek.


Z drugim szpitalem też coś nie wyszło. Pętała się jak ta Matka Boska z murzyńskich jasełek. Cztery grube Murzynki śpiewały jej: "No room in the hotel!" Ale się nie przejmowała. Im mniej pompy, tym mniejsza trema.
Najgorsze były koleżanki. Odkąd była w ciąży, rozmawiały z nią jak ze zwierzęciem. Żadna nie spytała, nad czym pracuje, tylko co ją boli, gdzie swędzi.


Czuła jednocześnie i wielką pospolitość swojego losu, i takie coś, jakby cała przyroda i cały Pan Bóg nią jedną się zajmowali.
Aż do 4 lutego 1973 roku do godziny 13.55, kiedy to w asyście pielęgniarki i salowej urodziła córkę. Trwało to parę minut, ale strasznie się wysiliła i pierwszy chyba raz w życiu nie myślała o sobie. Myślała tylko o tym dziecku, żeby wszystko robić jak trzeba. Bardziej niż wszystkie książki na świecie dopomógł jej okrzyk położnej: "Przej, przej, kochana! Ze złością!".
Nie od razu była do szpiku kości Człowiekiem, Który Ma Dziecko. Kładła się spać z obłędnymi matkowatymi myślami. Ale kiedy udawało się jej zasnąć, sen zmywał to nowe myślenie-gdakanie i budziła się z jakąś melodią z byłego dansingu, z jakimś obrazkiem z Mazur pod powiekami albo w jakiejś jamie byłego strachu – budziła się w starym ubraniu.
Dopiero kiedy przynosili rano córkę sztywno zapakowaną jak biały święcony cukierek, była po prostu zachwycona.

Produkty które mogą Cię zainteresować:
0e5991df66.jpg - 35167

TOPR 2

Beata Sabała-Zielińska
Prószyński i S-ka
polski
44,99 zł

Dodaj
1883251749.jpg - 35166

TOPR

Beata Sabała-Zielińska
Prószyński i S-ka
polski
39,90 zł

Dodaj
3bb527d7fc.jpg - 36086

Pięć Stawów

Beata Sabała- Zielińska
Prószyński i S-ka
polski
42,00 zł

Dodaj
a9e691c04e.jpg - 38335

Miłość to pies

Paulina Młynarska
Prószyński i S-ka
polski
44,99 zł

Dodaj
aed73389b5.jpg - 8894

Dzienniki 1945-1950

Agnieszka Osiecka
Prószyński i S-ka
polski
49,00 zł

Dodaj