//Biblioteka i pasja kolekcjonowania// - Tomasz Kaszubski
Biblioteka i pasja kolekcjonowania - Tomasz Kaszubski
Biblioteki mierzą się dziś z wyzwaniami rewolucji cyfrowej i usieciowienia społeczeństw. Zdigitalizowany charakter współczesnej biblioteki pozwala odejść od jej pojmowania w duchu jej greckiego źródłosłowu („biblioteke”), czyli jako miejsca, w którym składa się książki. Jednakże sami grecy nie ograniczali funkcji tej instytucji do konkretnej przestrzeni. W tym wypadku posługiwali się terminem „bibliophylakion”, odnoszącym się do czegoś, co nazwalibyśmy dziś archiwum. W tym kontekście w słowie „biblioteke” istotna jest końcówka „-teke” (czyli forma dokonana czasownika „tithenai”), która wskazywała na unieruchomienie książki przez związanie jej z innymi książkami.
Biblioteka Mieczysława Porębskiego w jego krakowskim mieszkaniu, fot. R. Sosin
Zbiory ustanawiane są (tetyczne słowo znowu jest tu przydatne) tak, aby książki odnosiły się do siebie nawzajem. Funkcją biblioteki jest zatem złożenie książek zgodnie z porządkiem rozumianym na dwa sposoby. Z jednej strony jest to porządek katalogu, klasyfikacji, indeksu: każda książka złożona w bibliotece musi stać się łatwa do zidentyfikowania dla czytelników. Z drugiej strony istotny jest porządek przedmiotowy, odnoszenie się pozycji do siebie, tworzenie księgozbioru, którego profil określają funkcjei użyteczność.
Fragment tekstu. Całość dostępna w wersji drukowanej MOCAK Forum nr 1 (1/2011)